Co zabrać na pierwszą walkę?
Dla nie których to oczywiste a dla innych zagadka. Co zabrać ze sobą na pierwsze zawody? Oglądając i w zasadzie uczestnicząc (jako trener) w różnych zawodach naszła mnie refleksja. Jak to jest możliwe, że zawodnicy muszą od siebie pożyczać np. ochraniacza na krocze (żeby nie napisać na jaja), ręcznik, spodenki…?
No dobra może ktoś zapomniał, ale co druga walka wyglada tak, że stoją na przeciwko siebie: początkujący gladiator, który wyglada profesjonalnie. A z drugiej strony chłopak, który wygląda jakby oderwał się przed chwilą od prac rolnych.
Być może kogoś nie stać na sprzęt, ale ochraniacz krocza kosztuje około 30zł, spodenki na walkę (i do treningu) to koszt kilkudziesięciu złotych. Dla porównania, gdyby ktoś chciał zagrać profesjonalny mecz w piłkę nożną, to musiałby wydać na same buty kilka stów. To nie kwestia kasy, raczej nie wiedzy. Trzeba po prostu mieć podstawowy sprzęt, żeby jakoś wyglądać, reprezentować klub i przede wszystkim siebie.
Spodenki
Standardowe spodenki do Twojej dyscypliny, trenujesz Kickboxing / K-1 / MMA czy Muay Thai bierze takie, które są zaprojektowane do tej sztuki walki. One nie na darmo mają szeroką gumę na pasie, która pokazuje strefę gdzie można bić a gdzie jest już za nisko. Nogawki są krótkie, ale nie dlatego że taka moda, tylko musi być widoczne kolano, żeby przeciwnik Cię po nim nie kopał.
Prawda jest taka, że jeśli nie masz profesjonalnych spodenek to Twój przeciwnik od razu pomyśli, że jesteś początkującym lamusem. Albo że nie bierzesz tego sportu na poważnie, taka sytuacja może go nie potrzebnie podbudować i dodać odwagi.
Ochraniacz krocza
Żaden sędzia nie dopuści Cię do walki jeśli go nie masz, ba nawet nie powinieneś uczestniczyć w sparingach jeśli nie ubierzesz tego sprzętu. Ale jedno zasadnicze pytanie…czy jest to przyjemne ubierać po kimś ochraniacz krocza? Taki przepocony i jeszcze ciepły 😉
Rękawice
Raczej nie na walkę, bo takie zapewni organizator, ale na rozgrzewkę. Do zrobienia kilku rund na tarczy. Tylko nie zabieraj jakiś rozwalonych, albo o rozmiarze powyżej 12oz, bo nie potrzebnie będziesz męczył ręce takim ciężarem.
Ochraniacz na nogi
Zwykle organizator udostępni swoje, ale musisz brać pod uwagę. że to sprzęt w którym walczyło już kilkadziesiąt osób. Nie był oszczędzany, zwykle przekręca sie na nodze i sprawia problemy. Jeśli można ubrać swoje ochraniacze na nogi to lepiej to zrobić. Poza tym na treningu musisz mieć je na nogach więc czemu nie zabrać ich na zawody?
Ochraniacz na zęby
To jest najbardziej oczywista rzeczy, każdy pomyśli że to chyba nie możliwe, że ktoś pojechał na walkę bez szczęki, uwierz mi widziałem…Mało tego, widziałem trenera który miał jedna klubową szczękę i po każdej walce ją „płukał” i wkładał następnemu 😀. Nie daj się nabrać i nie pozwól sobie coś włożyć obcego w usta 😉
Ręcznik
Potrzebny w narożniku, jest obowiązkowy do przecierania Ciebie przez trenera i sekundantów. W razie problemów może zostać rzucony na mate ringu, co sygnalizuje koniec walki. Często widzę że jak ktoś zapomni, to używa koszulki w której robił rozgrzewkę… Ciekawe czy jeszcze w niej wraca do domu? Ręcznik wypadałoby mieć w kolorze białym, żeby profesjonalnie wyglądać, to też świadczy o jakimś obyciu w zawodach i wiedzy. Nie bierz dużego jak prześcieradło i małego jak ścierak do naczyń, wystarczy zwykły, średniej wielkości, biały ręcznik.
Kosmetyczka
To może zadziwić ale potrzebny jest jakiś pojemnik na kosmetyki fightera. Do którego włożysz żel pod prysznic itp. gadżety osobiste, oraz bardzo potrzebną wazelinę. Ten słynny preparat jest potrzebny na twarz, dzięki niemu unikniesz zadrapań. Przeciwnikowi będzie trudniej Cię złapać w klincz, podczas rozcięć posłuży to zatamowania krwawienia. Lepiej jak każdy ma swoją, bo nie mieszacie bakterii z innymi, co jest kluczowe podczas poważniejszych ran.
Podczas walk, w razie kłopotów ktoś z obsługi medycznej albo cutman (jeśli jest) opatrzy Twoją ranę, zapewne nałoży swoją czystą wazelinę, ale później pójdziesz pod prysznic, będziesz przecierać to miejsce i znów trzeba będzie nałożyć wazelinę, której możesz nie mieć.
Buty
W walce bokserskiej obowiązkowe, podczas walk Kickboxerskich albo MMA są zabronione, ale potrzebne na rozgrzewkę. Rzadko się trafia, żeby sala w której przyjdzie się rozgrzewać była wyłożona matami. Zwykle to pomieszczenie w którym każdy chodzi w butach i nosi za sobą to co akurat mu się przyklei do podeszwy. Jeśli ktoś nie weźmie butów to musi w tym wszystkim poruszać się na boso. Potrzebne są też do samego podejścia do ringu. Na galach nie raz trzeba przemaszerować przez zaplecze na tył sceny. Tam jest pełno kabli i różnego sprzętu. Na walkach amatorskich zwykle idzie się przez salę gdzie jest ring lub klatka, ale różne niespodzianki mogą się trafić na podłodze.
Lekarstwa, odżywki, jedzenie
Jeśli bierzesz jakieś lekarstwa i musisz je mieć w dniu walki to pamiętaj, żeby je zabrać. Ale bardziej na myśli mam tutaj maści na stłuczenia, tabletki przeciwbólowe, lód w proszku itp. Na każdych zawodach jest obsługa medyczna ale oni Tobie nie dadzą na drogę żadnych specyfików. Raczej mogą opatrzyć i wysłać do szpitala, a przy małych kontuzjach lepiej mieć coś przy sobie niż jechać z bólem do domu.
Odżywki w dniu walki to mógłby być temat na osobnego posta, ale w skrócie zabierz to co bierzesz przed treningiem i po treningu.
Jedzenie – też niby oczywiste, ale dużo osób myśli że kupi coś na miejscu. Zwykle kończy się batonikiem, lub bułką kupioną w jedynym z otwartych kiosków. To również obszerny temat i tutaj nie jeden dietetyk sportowy mógłby felieton napisać. Sprawa jest podobna jak z odżywkami, weź to co jesz przed treningiem.
Jeśli kompletnie nie masz pojęcia co zabrać do jedzenia to podpowiem:
– banany,
– napoje izotoniczne z węglowodanami w składzie,
– gorzka czekolada (chyba że musi być słodka to niech będzie) ,
– dla bardziej zaawansowanych – micha ryżu lub makaronu przygotowanego w domu.
Nie piszę żeby to koniecznie zjeść przed walką, po prostu lepiej mieć. Często jest tak, że ważenie jest o 10 rano a walka o 18 wieczorem tego samego dnia, na hali jakiegoś zadupia. Nie ma nawet jednego sklepu, lub wszystko jest zamknięte bo weekend.
Taśma klejąca
Zwykła szara do klejenia opakowań, może uratować Twoją walkę. Masz zużyte owijki i rzepa nie trzyma? To kleisz taśmą. Ochraniacz na nogi jest za luźny? – bierzesz taśmę i zaklejasz. Zastosowań wiele a osób które maja bardzo mało.
Podsumowanie – pierwsza walka i sprzęt
Jeśli Ci naprawdę zależy, to zrozumiesz, że te wszystkie rzeczy, które wymieniłem są częścią Twojej wygranej. Jest to kilka a nawet kilkanaście procent, które zbliży Cię do sukcesu. Oczywiście nie piszę o sprawach, które dotyczą samego wyjazdu czyli np. o pieniądzach, ubezpieczeniu, zwykłych ubraniach, itp. Wymieniłem tylko kluczowe rzeczy, które musisz mieć na walkę, żeby zadbać o swoje bezpieczeństwo, dobrze wyglądać i sprawić że przeciwnik poczuje respekt do Ciebie.